Brexit był już odmieniany przez wszystkie przypadki. W ostatnim czasie mięliśmy ważniejsze rzeczy na głowie i wręcz przegapiliśmy, jak jego ostatnie, decydujące momenty wyznaczały status quo na przyszłość. Kurier międzynarodowy przegapić tego jednak nie mógł, ponieważ jedne z największych zmian dotyczą właśnie tego, czym kurier międzynarodowy zajmuje się przede wszystkim, czyli transportu towarów pomiędzy krajami UE i UK.
Przygotowania kuriera międzynarodowego
Przesyłki międzynarodowe, w tym przesyłki lotnicze, muszą dalej krążyć. Kurier międzynarodowy próbował się przygotować do nowych warunków, ale tak naprawdę do samego końca negocjacji umowy handlowej nie było wiadomo, jak konkretnie relacje się ułożą. W związku z tym jakiekolwiek realne przygotowania były w zasadzie niemożliwe i przesyłki zagraniczne odbywały się na dotychczasowych zasadach. A teraz pojawiają się niespodzianki.
Różnice cen i płatności za wysyłkę
Paczka za granicę wysyłana jest najczęściej na pozór normalnie, ale potem mogą zacząć dziać się dziwne rzeczy. Teoretycznie rzecz biorąc, eksport towarów oraz import towarów odbywają się bez cła, ale dotyczy to tylko towarów produkowanych na terenie Unii lub Wielkiej Brytanii. Wielka Brytania importuje masę towarów ze swoich byłych kolonii, a potem próbuje je wprowadzać na rynek unijny.
W wyniku tego nie raz okazuje się, że kurier był zmuszony do doliczenia do naszego zakupu cła, a nierzadko też dodatkowego podatku VAT, jeśli ten nie był prędzej zapłacony. Nierzadko zdarza się, że towar kupiony w Londynie będzie nas kosztował o co najmniej 30% więcej, niż zgodziliśmy się za niego zapłacić.
-464x290.jpg)
